Ludwiczek69 Ludwiczek69
261
BLOG

AB+O i ciemna energia

Ludwiczek69 Ludwiczek69 Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

   Poprzednio omówiłem układ w jakim jakiś ciało A obraca się wokół środka O ze stałą prędkość v i kątową omega. Obserwator z punktu O rejestrował promieniowanie z ciała A jakie uległo poczerwienieniu w wyniku dylatacji czasu. Gdyby ten obserwator chciał na podstawie tego pomiary powiedzieć coś o dynamice badanego obiektu, mógł by wysunąć wniosek, że to ciało oddala się od niego. Tak wcale nie jest. Mógł by to stwierdzić dokonując innych pomiarów (np. odbicia światła od ciała A (metoda radarowa lub podobna). Co jeśli jednak było by to trudne, a czasem wręcz niemożliwe? Co jeśli nie dało by się potwierdzić wyniku w żaden inny sposób? Czy istnieje jakaś metoda by odróżnić redscheft dopplerowski od redschiftu wynikającego z STW? Wydaje się to karkołomne zadanie.  Trzeba poznać więcej aspektów tego zjawiska.

   Układ AB+O

  Rozszerzymy nasz układ badań o dodatkowe ciało B, poruszające się po tej samej orbicie co ciało A względem środka O, ale przesunięte o 180 stopni ( czyli układ znajduje się na jednej lini w takiej kolejności:   A------O-------B   ). 

AB+O i ciemna energia

   Obydwa ciała mają dokładnie tą samą prędkość liniową i kątową, oraz ich zwrot jest ten sam. Punkt O jest więc barycentrum obrotu. Naszym zadaniem jest badanie wzajemne odległości pomiędzy ciałami A i B za pomocą redschiftu. Obserwator z ciała A mierzy przesunięcie promieniowania z ciała B, a obserwator znajdujący się w punkcie B, robi to samo wobec ciała A.

   Zastosujemy wzór z poprzedniej notki, bo linia przechodząca przez punkty AOB nadal jest prostopadła do wektora prędkości, a co za tym idzie cos alfa nadal ma wartość 0

                                         AB+O i ciemna energia

Jednak musimy go nieco zmodyfikować, bo wielkość prędkości będzie suma prędkości v1 i v2:

                                         v=v1+v2,            ale   v1=v2

Podstawiamy do wzoru: 

AB+O i ciemna energia

To jest nasz wynik z pomiaru redschiftu. Tym razem wielkość przesunięcia jest proporcjonalna do sumy prędkości orbitalnych. Mimo to odległość punktu A i B nie zmienia się od środka i od siebie nawzajem.  Tak samo długości wycinków orbit od punktu A do punktu B SA równe cały czas długości krzywej odwrotnej ( od B do A). Nic więc nie wzrasta, ale wynik pomiaru wskazuje jakby obiekty się oddalały od siebie.

  Pomimo przekonania obserwatora A i B oni od siebie się nie oddalają. Nie istnieje żadna ciemna energia jaka by to powodowała. Złudzenie istnienia tej energii jest wynikiem stałości c będącej w mianowniku pod pierwiastkiem. Światło jest wielką tajemnicą. Posiada ukryte przed nami cechy jakich nie rozumiemy, a nawet często nie wiemy że je ma. Redschift poprzeczny jest tylko pewną wskazówką gdzie trzeba szukać. Jednak nadal właściwe pytanie nie padło.

   Trzeba zaznaczyć że ta i poprzednia notka opisuje obiekty idealne i to tylko pewne szczególne ich dwa przypadki. Trzeba to uogólnić by bardziej pasowały do realnych obiektów. Ta notka dała zarys mojej idei budowy wszechświata. Czy słuszna? O tym zadecyduje przyszłość. Jeśli uda mi się dotrzeć do odpowiednich danych, będzie można zbudować mapę wszechświata inaczej. Niemniej jeszcze zostało nieco roboty. Trzeba zająć się kątem alfa zawartym pomiędzy wektorami prędkości.  Redschift jest od niego zależny.  Bez tego nie da się określić funkcji przesunięcia częstotliwość zależnie od odległości. 

ps.wykorzystałem troche wolnego czasu. Kolejna notka może wyjść dopiero za jakiś czas.Czas to to czego najbardziej mi brak

 

Ludwiczek69
O mnie Ludwiczek69

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie